Od 1 czerwca 2017 r. wprowadzono do Kodeksu postępowania administracyjnego regulacje dotyczące mediacji. Regulacja przypomina mediację cywilną, znaną z Kodeksu postępowania cywilnego i powszechnie praktykowaną. Do mediacji w ramach postępowania administracyjnego może dojść z inicjatywy organu albo też z inicjatywy samej strony – na wniosek, o ile organ uzna, że charakter sprawy umożliwia przeprowadzenie mediacji. Każdorazowo wszystkie strony muszą zgodzić się na mediację.
Według założeń twórców tej instytucji, z mediacji można skorzystać w celu:
- wyjaśnienia i rozważenia stanu faktycznego sprawy oraz obowiązujących norm prawnych oraz
- dokonania ustaleń, co do sposobu zgodnego z prawem załatwienia sprawy, na przykład przez wydanie decyzji lub zawarcie ugody o określonej treści.
W wyniku mediacji administracyjnej strona może wycofać lub zmodyfikować swoje żądanie, wniosek czy wniesiony przez siebie środek odwoławczy. W założeniach twórców tej instytucji, uczestnicy mediacji mogą także uzgodnić treść decyzji, jaka powinna zapaść, co ma zwiększyć jej akceptowalność przez strony. W praktyce jednak trudno wyobrazić sobie, że strony postępowania uzgadniają treść decyzji z organem. Zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z decyzją, która zapada po weryfikacji przez organ spełnienia ustawowych przesłanek. Nie ma miejsca na „negocjowanie” decyzji, jeśli ustawa wprost wskazuje warunki pozytywnego załatwienia sprawy. Ponadto model postępowania administracyjnego w Polsce oparty jest o władcze formy działania organów, co nie do końca sprzyja popularności mediacji.
W rządowych rekomendacjach wskazuje się, że mediacja administracyjna może być przydatna w sprawach związanych z procesem inwestycyjnym np. ustalenie warunków zabudowy, ustalenie uwarunkowań środowiskowych, pozwolenia na budowę, czy sporami sąsiedzkimi np. rozgraniczenia nieruchomości. Z praktyki wynika jednak, że w tego rodzaju sprawach, rzadko jest margines do negocjowania treści rozstrzygnięcia. Poza tym, jeśli inwestor występuje z określonym wnioskiem, to jakiż miałby interes w wycofaniu żądania – interesuje go wyłącznie pozytywne załatwienie sprawy.
Pomimo bijącej rekordy popularności mediacji w postępowaniu cywilnym, nie spotkałam się w praktyce z postępowaniem mediacyjnym z organem. Na próżno szukać statystyk mediacji administracyjnych od 2017 r. Jeśli chodzi o przyczyny niewykorzystania mediacji, upatrywałabym ich przede wszystkim w: wydłużeniu czasu trwania postępowania, wzroście kosztów postępowania oraz samym charakterze postępowania. Tradycyjne postępowanie administracyjne kojarzy się z elementem władczym po stronie organu, gdzie strona czeka na rozstrzygnięcie, a nie je współtworzy.
Aby sytuacja ta uległa poprawie, potrzeba proaktywnej postawy organu prowadzącego postępowanie, który będzie skłonny wypracowywać wraz obywatelami wspólne rozwiązania w każdej nadającej się do tego sprawie. Mediacje administracyjne mogą być przeprowadzane z inicjatywy organu, tak więc nie ma przeszkód, aby to organ proponował mediację i w ten sposób dążył do spopularyzowania koncyliacyjnych form załatwienia sprawy administracyjnej.
ARTYKUŁU? NAPISZ DO NAS