W poprzednim artykule przedstawione zostały wątpliwości interpretacyjne powstałe na gruncie rozważań nad instytucją doręczenia w drodze obwieszczenia. Dziś przedstawiam kolejne sporne zagadnienie, co do którego sądy administracyjne nie wypracowały jednolitego stanowiska. Chodzi o kwestię dopuszczalności wniesienia odwołania od decyzji zanim jeszcze rozpocznie się bieg terminu na jego złożenie. W praktyce można spotkać coraz więcej tego typu przypadków.
Po przeanalizowaniu przepisów oraz orzecznictwa dotyczącego wątpliwości interpretacyjnych związanych z instytucją doręczenia w drodze obwieszczenia w artykule SPECUSTAWA – Doręczenia skuteczne z chwilą dokonania obwieszczenia, czy upływu 14 dni od jego dokonania? Porównanie orzecznictwa wypracowanego na podstawie specustawy o Euro 2012 ostatecznie opowiedziałam się za stanowiskiem, zgodnie z którym obwieszczenie winno zostać wywieszone w urzędzie wojewódzkim przez okres 14 dni od dnia jego publicznego ogłoszenia, a czternastodniowy termin na wniesienie odwołania liczy się od ostatniego dnia, w którym nastąpiło (było wywieszone) obwieszczenie.
O słuszności poglądu świadczyć może fakt, że wojewódzkie sądy administracyjne w Rzeszowie i Krakowie wydały dwa różne rozstrzygnięcia w sprawie, w której punktem wyjściowym było stwierdzenie, że termin na wniesienie odwołania liczy się właśnie od dnia „zakończenia” obwieszczania o wydaniu decyzji.
Wniesienie odwołania przed terminem
Problematyczna okazała się kwestia, czy skarżący skutecznie wniósł odwołanie w momencie,
w którym termin na jego złożenie jeszcze nie rozpoczął swojego biegu. Na gruncie specustawy chodzi o sytuację, w której dana osoba powzięła wiadomość o dokonaniu w urzędzie obwieszczenia na przykład już pierwszego dnia tego obwieszczenia, sporządziła zażalenie i wniosła je do organu zanim jeszcze „zakończył” się okres wywieszenia obwieszczenia w urzędzie. W obu przedstawionych poniżej sprawach organy administracji publicznej wydały postanowienie o niedopuszczalności odwołania, na które strony wniosły skargę do sądu.
Stanowisko sądów administracyjnych
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z dnia 14. sierpnia 2012 r. uznał, że należy przyjąć, że strona, której decyzja zostaje doręczona trybie art. 49 k.p.a. jest uprawniona do skutecznego wniesienia odwołania także w terminie przed upływem 14 dni od wywieszenia ogłoszenia. Nie zachodzi wówczas konieczność przyjmowania konwencjonalnej fikcji, która ma na celu usprawnienie i przyspieszenie procedury weryfikacji nieostatecznych decyzji. Byłoby bowiem trudno znaleźć racjonalne argumenty na rzecz uznania odwołań wniesionych przed upływem 14 dni od ogłoszenia za przedwczesne. Trzeba także wskazać, że specyficzny charakter doręczeń w trybie
art. 49 k.p.a., który służy przede wszystkim szybkiemu informowaniu wszystkich zainteresowanych o wydaniu aktu prawnego nie uzasadnia w żaden sposób przyjmowania jednolitej daty „doręczenia” decyzji ww. trybie w zakresie początkowego terminu do złożenia środka odwoławczego (sygn. akt: II SA/Kr 572/12). Wyrok ten jest prawomocny.
Natomiast Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie w wyroku z dnia 28. sierpnia 2014 r. stanął na stanowisku, że wniesienie odwołania przed tym czternastym dniem publicznego obwieszczenia o decyzji jest przedwczesne i jako takie nie może wywołać zamierzonych skutków prawnych, a niedopuszczalność jego wniesienia winna zostać stwierdzona w trybie art. 134 k.p.a. Rozpoznanie złożonego w takim terminie środka zaskarżenia oznaczałoby bowiem rażące naruszenie prawa w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., co stanowiłoby z kolei przesłankę stwierdzenia nieważności zapadłego w następstwie rozstrzygnięcia (sygn. akt: II SA/Rz 1219/13). Wyrok ten jest nieprawomocny. Z informacji, które uzyskałam w biurze NSA wynika, że rozstrzygnięcia sprawy spodziewać dopiero w okolicach maja 2016 r.
Ocena autora
W konsekwencji przyjęcia przeze mnie wskazanego stanowiska w kwestii skutku dokonania doręczenia, osobiście opowiadam się za słusznością argumentów podniesionych przez WSA w Krakowie. Strony postępowania nie powinny ponosić bowiem negatywnych konsekwencji wniesienia odwołania przed terminem. W omawianych sprawach strony, zdaniem organów administracji publicznej, pospieszyły się z podejmowaniem czynności w sprawie, co spowodowało wydanie postanowień w przedmiocie ich niedopuszczalności. Karanie strony przyjmującej prawidłową postawę przejawiającą się w podejmowaniu właściwych działań podjętych za wcześnie byłoby sprzeczne z podstawowymi zasadami słuszności. Należy mieć na uwadze, że strona wnosząca „wczesne” odwołanie co do zasady postępuje należycie, a jej jedyne niedopatrzenie to zbyt szybkie działanie. Praktyka pokazuje, że lepiej działać za wcześnie, niż za późno, zatem odwołania wniesione w rozważanej sytuacji od decyzji administracyjnej winny zostać przez organ przyjęte.
Autor:
Paulina Skonieczna
ARTYKUŁU? NAPISZ DO NAS
